- autor: Rafał Dobosz, 2013-10-17 07:38
-
Za nami kolejne spotkanie ligowe. Tym razem do Izdebek zawitał Sanbud Długie.
W wyjściowym składzie znów sporo młodzieży, ale staje się to normą. Mecz od początku miał wyrównany przebieg i raz jedna raz druga strona stwarzała sobie sytuacje strzeleckie. Na bramce swój dzień mieli jednak bramkarze obu ekip: Szczepan Malik i nasz Piotrek Jamrozik raz za razem wykazywali się sporymi umiejętnościami. W 23 minucie wrzutka z lewej strony boiska i do główki wyskakuje niepilnowany napastnik gości i z bliska pokonuje naszego bramkarza. Z naszej strony również mamy sytuacje, ale znów słabo wygląda nasza skuteczność. Do przerwy przegrywamy 0:1.
Po przerwie wydarzenia na boisku zdominowali nasi zawodnicy i stwarzali sobie kolejne sytuacje strzeleckie. Jedną z nich wykorzystał Andrzej Gładysz, który z bliskiej odległości zakończył wrzutkę z prawej strony boiska. Dla obu zespołów liczyło się jednak tylko zwycięstwa. Remis nie zadowalał nikogo. Mecz się otworzył i szala szczęścia przechylała się raz w jedną raz w druga stronę. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry szala przechyliła się jednak w stronę gości, którzy w zamieszaniu podbramkowym wpakowali piłkę do bramki Piotra.
Czwarta porażka na naszym boisku stała się faktem. Walczymy, staramy się ale...jakoś nie wychodzi, Wypada mieć nadzieję że punkty przywieziemy z Sieniawy. Trzymamy kciuki i zapraszamy do Sieniawy. Początek spotkania o 14.