- autor: Rafał Dobosz, 2016-08-16 09:06
-
Za nami inauguracja nowego sezonu. Rozpoczęcie miało miejsce w Czaszynie, z beniaminkiem ligi miejscowym LKS-em.
Zespół po raz kolejny krystalizuje się i po raz kolejny sięgamy po naszych wychowanków. 6 juniorów oraz trzech młodzieżowców w kadrze na mecz. Trochę z konieczności, trochę to znak czasu.
W pierwszym składzie pojawia się 5 juniorów oraz dwóch młodzieżowców. Pozostała czwórka to Bogdan Szerszeń, Robert Potoczny, Paweł Adamski, Michał Turoń. Nieobecnych było sporo. Powody różne, ale to nie miejsce na pisanie o tym.
Mecz rozpoczynamy od kiksu bramkarza gości i pierwszej bramki Karola Turonia w seniorach. Po kilkunastu minutach swojego hattricka skompletował Robert Potoczny. Przy jednej z bramek asystował Darek Kurdziel. Prowadząc 4:0 swoje trzy grosze wrzucił ten o którym się nie pisze. Oczywiście jest to subiektywne odczucie.
W drugiej połowie niestety mimo 5-ciu zmian nasz zespół opada z sił, daje się zepchnąć do obrony. Gospodarze bardziej doświadczeni i posiadający lepsze warunki fizyczne wyrównali w końcówce meczu.
Kolejna lekcja dla naszych chłopaków. Niestety ta kosztowała 2 punkty.
Kolejne spotkanie w niedzielę 21 sierpnia w Izdebkach. Początek o 15.00 a przeciwnikiem będzie lider z Olszanicy.